Wraz z nastaniem lata, żegnamy się na kilka miesięcy z ciepłymi swetrami, długimi spodniami i zabudowanymi butami. Kiedy z nieba leje się żar szukamy najróżniejszych sposobów, by nieco się ochłodzić. Oprócz wymiany garderoby, powinniśmy pomyśleć również o odpowiednim obuwiu na lato, zwłaszcza wtedy, kiedy chodzi o nasze młode pociechy. Energiczne i rychliwe dzieciaki, które nie potrafią długo usiedzieć w miejscu są szczególnie narażone w czasie wysokich temperatur. Dlatego ważne jest, by oprócz odpowiednio dopasowanych ubrań miały na swoich stopkach dobre buciki. W tym artykule podpowiemy jak wybrać buty na lato dla dziecka.
Zadbaj o małe stópki
Obuwie na lato dla dzieci powinno być wyjątkowe. Oprócz tego, że mają czuwać nad utrzymaniem prawidłowego ułożenia stopy w czasie chodzenia, muszą jeszcze być na tyle wygodne i komfortowe, by nawet w największe upały nie obcierały małych stópek, nie sprzyjały powstawaniu podrażnień i co równie ważne – nie powodowały nadmiernego pocenia się. Na rynku mamy szeroki wyrób modeli, wzorów i fasonów butów dla dzieci, które kuszą nie tylko cenami, ale pięknym wyglądem i uroczymi detalami. Jak wybrać buty na lato dla dziecka, by zadbały nie tylko o jego komfort, ale i bezpieczny rozwój? Poniższe wskazówki i wybrane modele z pewnością pomogą w dokonaniu dobrego wyboru.
W lecie na ulicach wielu miast królują przede wszystkim sandałki. Potrafią dać stopom nieco wytchnienia, kiedy za oknem panują wysokie temperatury. Nieocenione w czasie letnich spacerów, pieszych wycieczek i wypraw w towarzystwie najbliższych. Chcąc kupić odpowiedni model dla dziecka, powinniśmy pamiętać, by miały zabudowaną piętę – stopa dziecka, także już kilkuletniego musi być utrzymywana przez but w odpowiedniej pozycji. W przeciwnym razie dużo łatwiej ulega zniekształceniom. Część przednia sandałów nie musi być zabudowana, jednak modele z takim rozwiązaniem poleca się szczególnie najmłodszym dzieciom, które niedawno zaczęły chodzić, potykają się i zawadzają o różne przedmioty i przeszkody na trasie ruchu. Zabudowany przód pozwoli uchronić delikatne paluszki i paznokcie przed otarciami i skaleczeniami, ale nie jest to rzecz konieczna przy zakupie sandałów. Dużo ważniejsze jest, że przednie paski nie były zbyt luźne – stopa nie będzie się w nich ślizgać, a dziecku będzie znacznie łatwiej w nich się poruszać. Ponadto, sandały dla dziecka powinny mieć elastyczną podeszwę, a jego podeszwa musi być odpowiednio wyprofilowana.
Buty sportowe
Przydają się także w lecie. Na bardziej wymagające wyprawy (na przykład do lasu), wycieczki rowerowe czy zabawy ruchowe na świeżym powietrzu, dziecko powinno zakładać buty sportowe. Dbają o odpowiednią stabilizację w czasie ruchu, lepiej chronią przed zwichnięciami i najzwyklejszymi otarciami. Najlepiej sprawdzą się dobrze znane adidaski i tak jak w przypadku sandałów, powinny mieć sztywny zapiętek, elastyczną podeszwę i odpowiednio wyprofilowaną wkładkę wewnętrzną. W przedniej części butów powinno być na tyle miejsca, by paluszki mogły swobodnie się poruszać.
Grząskie tereny jak piaszczyste plaże i piasek w piaskownicy to idealne warunki dla maluchów do biegania na bosaka. Chodzenie i bieganie po piasku świetnie ćwiczy mięśnie stopy i pozwala uniknąć groźby wystąpienia płaskostopia. Są jednak takie plaże, gdzie chodzenie na bosaka nie jest najlepszym pomysłem. Wtedy sprawdzą się klapki i japonki – ich zakładanie to również dobre ćwiczenie dla stóp – chodząc w klapkach lub japonkach dziecko zmusza swoje stopy do wysiłku i musi je odpowiednio napinać, by buty z nich nie spadły.
Wybierając się w zagraniczną podróż, gdzie próżno szukać piaszczystych plaż nad wodą, warto zakupić dla dziecka odpowiednie buty do wody. Pozwolą uchronić małe stópki przed niebezpiecznymi skaleczeniami i otarciami, nie tylko na plaży, ale i w czasie morskich kąpieli. Są lekkie i przewiewne, niczym skarpeta otulają stopy zapewniając maluchom najwyższy komfort. Kluczem do wyboru odpowiedniego modelu jest tutaj odpowiednie dopasowanie – pozwoli to uniknąć ześlizgiwania się butów w wodzie.
Kapcie
W społeczeństwie już dawno utarło się przekonanie, że chodzenie na bosaka jest zdrowie. Jednak w dzisiejszych czasach, kiedy mamy do czynienia w gruncie rzeczy płaskim podłożem, chodzenie na bosaka może zwyczajnie zaszkodzić. Dlatego nawet w największe upały, również w domu dziecko powinno chodzić w kapciach czy pantofelkach, ze sztywnym zapiętkiem i elastyczną podeszwą. W ostateczności – kiedy takie zabudowane buciki spotykają się z dużym protestem – może chodzić w klapkach lub japonkach. Kiedy jednak żadne namowy nie zdają egzaminu, zaproponuj zabawę w formie chodzenia na paluszkach lub zewnętrznych krawędziach stóp. Takie ćwiczenia idealnie wzmacniają mięśnie i pozwalają uniknąć płaskostopia, a przy tym dają dziecku dużo frajdy.
Od małego związana ze sztuką – liceum plastyczne, potem studia na Akademii Sztuk Pięknych. Ciągle łapię nowe zajawki – grafika, farby olejne, projektowanie ciuchów, robienie animacji czy customów sneakersów. Moja doba ma za mało godzin.
Twoje miasto zaczęło się zmieniać. Królują inne barwy, pojawiają się warstwowe outfity, a zamiast okularów przeciwsłonecznych częściej spotykasz praktyczne dodatki,…