Nike M2K Tekno vs Nike Zoom 2K

Dwa doskonałe modele, pozostające w zgodzie z aktualnymi trendami i adaptujące tradycję we własny, oryginalny sposób? Ten pojedynek zdecydowanie warto zobaczyć! Jeśli tak jak my cenisz sobie znakomity look i wyjątkowe podejście do stylówek sprzed dwóch lub nawet trzech dekad, z pewnością znasz sneakersy w wersji M2K Tekno i Zoom 2K, obydwa zaprojektowane przez Nike. Który z nich wygra to starcie? Sprawdźmy!

NOWOCZESNOŚĆ Z NUTKĄ RETRO

Jako pierwsze na ring wkraczają M2K Tekno – jedne z najpopularniejszych butów w ostatnim czasie. Noszą je trensetterzy, ale też miłośnicy codziennej wygody w doskonałym stylu, no i oczywiście prawdziwi fani streetwearu. Charakterystyczny profil tych sneakersów zdecydowanie zapada w pamięć. Przyglądasz się im i myślisz, że z czymś Ci się kojarzą? Brawo koneserze! To świetne skojarzenie, bo tworząc ten model Nike wykorzystało starszy projekt, czyli kultowe buty Monarch. Właśnie one, oraz ich unowocześniona wersja z 2000 roku, czyli Monarch IV, stały się podstawą do stworzenia wyjątkowych M2K Tekno. Inspiracje sięgają jednak jeszcze głębiej, bo aż do runnerów z lat 80., dziś uznawanych za niezwykle stylowe. Retro nawiązania to obecnie jeden z najważniejszych trendów w modzie – i stąd właśnie wynika popularność wszystkich dad shoes – ale Nike jak zawsze nie idzie najprostszą ścieżką. Odtworzenie starego projektu byłoby banalne – o wiele lepiej przetworzyć go i umiejętnie pomieszać retro z futuryzmem. Co otrzymamy? Oczywiście kosmicznie dobre buty!

MISTRZOWSKI KOMFORT

Ale Nike M2K Tekno to nie tylko znakomity wygląd. Prawdziwi sneakerheadzi wiedzą, że doskonały dizajn gwarantuje również coś więcej – trwałość oraz wygodę godną mistrzów sportu. Brzmi to jak wysokie wymagania, ale brand spod znaku Swoosha już nie raz udowadniał, że znakomicie sobie z nimi radzi. Właśnie dlatego na buty i odzież tej Nike stawiają profesjonaliści – biegacze, lekkoatleci i piłkarze, ale również… styliści i sneakerheadzi. To oni jako pierwsi docenili połączenie komfortu i świetnego wyglądu, co zresztą szybko stało się jedną z naczelnych zasad Nike. Bardzo wyraźnie widać to w M2K Tekno, które zostały stworzone, by spełniać nawet najbardziej wygórowane wymagania. Cholewka wykonana ze skóry naturalnej gładko dopasowuje się do stopy, zapewniając komfort termiczny w każdych miejskich warunkach, a do tego trwałość przez wiele sezonów. Również podeszwa, nadająca całości wyjątkowego charakteru, gwarantuje wygodę na najwyższym poziomie – a wszystko dzięki amortyzującej piance Phylon.

ZOOM IT!

Gdy już dobrze znamy sneakersy M2K Tekno, przyszedł czas na drugiego zawodnika tej streetwearowej bitwy – Nike Zoom! Ten model również nawiązuje do dawnych projektów brandu spod znaku Swoosha, dzięki czemu dziś jest jedną z najmodniejszych propozycji na rynku. Znakomity dizajn w typie dad shoes udało się osiągnąć, bazując na profilu Nike Alpha i Nike Zoom Air – niegdyś popularnych i kochanych, dziś wspominanych z sentymentem przez fanów dobrych dropów i jeszcze lepszych stylówek. Innym tropem są nawiązania do obuwia sportowego i trendów lat 90. XX wieku, widoczne gołym okiem i nadające całości jeszcze bardziej modny look. Ale to wciąż nie wszystko! W tym modelu bardzo mocne są również nawiązania do futuryzmu – takie jak chociażby neoprenowa skarpeta czy gumowe elementy, które nie tylko świetnie się prezentują, ale pomagają zachować stabilność przy każdym ruchu. Nie od dziś wiadomo, ze dobry dizajn jest stylowy i praktyczny.

JAK ZAWSZE NIEZAWODNIE

Jeśli chodzi o wygodę, brand ze Swooshem nie zawodzi również w tym przypadku. Zoom 2K mogą poszczycić się komfortem, który zadowoliłby nawet sportowych czempionów. Skórzana cholewka wyposażona dodatkowo siateczkowe panele to gwarancja dopasowania do stopy i wyjątkowego komfortu, szczególnie termicznego. Tę samą funkcję pełni też miękkie, tekstylne wnętrze, dzięki któremu nie musisz obawiać się otarć. Tym, co jednak najbardziej zwraca uwagę, jest oczywiście podeszwa. Szeroka, jak przystało wszystkim dad shoes, kryje w sobie unikalny system amortyzacji Air, od którego cały model ma swoją nazwę. To właśnie on sprawia, że energia, jaką wkładasz w każdy krok, wraca do Ciebie, a Ty masz siłę, by iść dalej. Zaletą tego modelu jest również pogłębiony bieżnik, gwarantujący stabilność na wszystkich miejskich powierzchniach. A teraz pomyśl, że te udogodnienia możesz mieć razem z wyjątkowym lookiem. Czy może być lepiej? Jesteśmy pewni, że nie!

M2K TEKNO CZY ZOOM 2K?

Szaleństwo na punkcie masywnych dad shoes trwa już od kilku sezonów i nic nie wskazuje na to, by miało się szybko skończyć. Właśnie dlatego projektanci szukają nowych sposobów na to, by zaoferować nam obuwie pozostające na czasie, a jednak na swój sposób oryginalne. Nike oczywiście nie pozostaje w tyle. Adaptując swoje stare projekty, łącząc je i wprowadzając do takiej hybrydy nutkę nowoczesności udowadnia, że trzyma rękę na pulsie – a M2K Tekno i Zoom 2K są tego najlepszym przykładem. Który z tych modeli warto wybrać? Obydwa mogą poszczycić się znakomitym lookiem, opartym na wyjątkowych modelach z przeszłości; obydwa zapewniają też maksymalny komfort, którym nie pogardziliby mistrzowie sportu. Co więc wybrać? Wszystko zależy od Twoich upodobań. Kręci Cię biegowy styl, a najlepsze popołudnie jest wypełnione różnymi aktywnościami? Postaw raczej na Tekno, inspirowane najlepszymi runnerami sprzed trzech dekad. Jeśli jednak chcesz maksymalnie podkreślić swoje wyczucie stylu i przywiązanie do zabudowanych modeli w typie ugly shoes, Zoom 2K mogą bardziej przypaść Ci do gustu. Niezależnie do tego, na co się zdecydujesz, możesz mieć pewność, że nie pożałujesz. Obydwa modele z pewnością zdadzą egzamin z połączenia looku i komfortu i pozwolą Ci stworzyć szereg fantastycznych stylizacji, godnych prawdziwego konesera streetwearu.