11.09.2025 | Przeczytasz w 4 min
The bold frame: Przeskalowane ramiona w stylizacjach
Kiedy mówimy o przeskalowanych ramionach, nie chodzi tylko o dodanie kilku centymetrów tkaniny czy lekkie bufki w rękawie. To manifestacja pewności siebie i powrót do momentów w popkulturze, które na zawsze zmieniły definicję sylwetki – wystarczy wspomnieć rolę Tiny Turner w „Mad Maxie” czy stylizację Michaela Jacksona do klipu „Thriller”. Dziś oversize’owe ramiona wracają, by opowiadać własną historię, nie bojąc się przesady, a jednocześnie balansując pomiędzy retro a futurystycznym minimalizmem. Jeden detal, w postaci mocnych ramion, może całkowicie zdefiniować look, sprawiając, że stylizacja przestanie być zwyczajna. A Ty, gdziekolwiek się pojawisz, staniesz się main characterem. Jeśli podążasz za trendami ramię w ramię, to nie możesz przejść obojętnie obok power shoulders.

Be the scene stealer
Mocne ramiona w marynarkach, kurtkach czy sukienkach zawsze zwiastują, że spokojnie już było… Carrie Bradshaw i jej slalom po zatłoczonym Manhattanie, Alexis Carrington wznosząca z dramatyzmem kryształowy kieliszek czy Blair Waldorf gotowa na nowe plotki z Upper East Side. Znasz to uczucie, kiedy nagle wszystko wokół zamiera, rozmowy cichną, a cała uwaga skupia się na niej… a może na nich? Bo to właśnie mocno wyeksponowane, przeskalowane ramiona tworzą power look. Widzisz to w spojrzeniach ludzi, w tym subtelnym przesunięciu krzeseł, w lekkim uciszeniu rozmów. Każdy ruch staje się małą narracją – czy to gest odstawienia torebki, czy drobny zwrot przy wejściu do windy. Ramiona tworzą naturalną aurę władzy, której nie da się zignorować. To trochę jak magiczna mikstura w buteleczce z napisem confidence: zakładasz marynarkę z poduszkami w ramionach albo skórzaną kurtkę boxy i od razu czujesz się jak bohaterka swojego własnego filmu, gotowa na każdy plot twist, każdą uliczną scenę i każdą mini-dramę, z której wyjdziesz zwycięsko. Bo mocne ramiona nie potrzebują dodatków ani krzykliwych logotypów. Same w sobie są manifestem pewności siebie.
Ciekawostka: przeskalowane ramiona wylansowali w latach 80. projektanci tacy jak Thierry Mugler, Giorgio Armani i Claude Montana. Ich przesadne, poduszkowe ramiona w marynarkach stały się symbolem power dressingu, kobiecej niezależności i pewności siebie.
Turn up the volume
Oversize’owe ramiona przenikają z wybiegów i modowych profili na ulice, gdzie świetnie łączą funkcjonalność z modowym twistem. Hoodie z poduszkami w ramionach? Check. Oversize’owa bomberka, która daje wrażenie power dressing w wersji urban? Check. Letnia sukienka i jej strong shoulders? Check. Instagram czy Pinterest pokazały nam, że przeskalowane ramiona nie są zarezerwowane tylko dla catwalków, a gra ramionami potrafi wynieść prosty look na poziom godny sesji dla Vogue. Najciekawsze w tym trendzie jest to, że daje on pełną dowolność interpretacji. Możesz iść w dramatyzm rodem z lat 80., z mocnymi bufkami i tkaninami pełnymi faktury albo w minimalistyczny twist. Tutaj sprawdzi się gładki sweter z delikatnym podniesieniem ramion, satynowa spódnica i buty typu Mary Jane. Eksperymentuj z proporcjami: jeśli ramiona są głównym bohaterem, możesz postawić na kontrę w postaci dopasowanego dołu — spodni capri, kolarek czy crochet skirt. A jeżeli lubisz przerysowane formy, zdecyduj się na jeansy baggy albo rozkloszowaną midi. Nie zapominajmy też o kolorach i fakturach. Metaliczne tkaniny, skóry i aksamit w zestawieniu z przeskalowanymi ramionami stworzą look, który mógłby pojawić się zarówno w garderobie Grace Jones, jak i najnowszym teledysku Dua Lipy. Pastelowe odcienie i dzianiny sprawdzą się natomiast w bardziej casualowych stylizacjach osób, które lubią adaptować trendy w wersji soft.
Przeczytaj również: Nine-to-five: czyli office style 2025
Mocne ramiona w stylu sporty
Codzienny, inspirowany światem sportu look, też doceni przeskalowane ramiona. Oversize’owe bluzy, T-shirty z bufkami czy lekkie kurtki z wyraźnym profilem ramion dodadzą każdej stylizacji dynamiki i charakteru. Wychodzisz na miasto po kawę, spotkanie z przyjaciółmi czy szybki lunch – i nagle zwykła bluza przestaje być neutralną bazą. Ramiona w niej nadają rytm całej sylwetce, dodają pewności siebie i subtelnej teatralności w ruchach. Mocne ramiona połączone z luźnymi joggerami oraz sneakersami stworzą outfit, któremu daleko do bycia „basic”. W nim każdy gest – od poprawienia torby, przez przeciągnięcie dłoni po włosach, po krok na przejściu dla pieszych – stanie się bardziej świadomy i efektowny. To prawdziwy power dressing w wersji sporty, a zwykłe zakupy czy spacer przywołają energię jak z trybun zawodów rugby. Wystarczy, że bluza czy kurtka wyróżnia się padded shoulders. Efekt? Cała postawa nabiera kontroli, wyrazistości i nonszalanckiego wdzięku – takiego, który sprawia, że każdy krok po mieście to efektowne fashion story.








